MAXI DRESS

 'A good scare is worth more than good advice' 
____________________________________
 'Lepiej dobrze nastraszyć niż udzielać dobrych rad'
sukienka - TKMAXX

40 comments

  1. Ładnie Ci kochana w maxi! A ta jest cudowna! <3

    ReplyDelete
  2. Ale u Ciebie piękna pogoda!
    Idealna na święta!!! :)
    Uwielbiam długie sukienki i spódniczki, latem bardzo często po nie sięgam!
    Twoja jest rewelacyjna!
    pozdrawiam, M.

    ReplyDelete
  3. Świetna sukienka. :D Uwielbiam maxi, ale do mojego wzrostu pasują jak pięść do oka. :/

    ReplyDelete
  4. Świetna! Bardzo ciekawy motyw :)

    ReplyDelete
  5. wow powiem szczerze mega ciekawy wzór sukienki:D
    fajnie wyglądasz;)))

    Pozdrawiam cieplutko,
    zapraszam do mnie:)
    Easystylee

    ReplyDelete
  6. Uwielbiam sukienki i spódnice maxi, ale z racji bycia zdecydowanie niewysoką, mam duży problem ze znalezieniem odpowiednich fasonów dla siebie. Ty wyglądasz w tej sukience bardzo dobrze i muszę przyznać, że trochę Ci tego zazdroszczę :P

    http://messsinspirations.blogspot.com/

    ReplyDelete
  7. ja też wyciągam swoje maxi powoli :)

    ReplyDelete
  8. No, no, ładnie Ci w tej kiecce! ;*

    ReplyDelete
  9. wow, podoba mi sie minimalizm skóki bloga :)
    kocham maxi keicki! :) są takie wygodne!

    ReplyDelete
  10. pieknie wygladasz w tej sukience :)))

    ReplyDelete
  11. Bardzo ładnie mimo, że nie jestem fanką takich sukienek :))
    Blog♡

    ReplyDelete
  12. Bardzo ładnie Ci w tej sukience:) Też bym chciała móc taką założyć ale niestety jestem niska więc nie ładnie bym wyglądała :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :) Ja za wysoka to też nie jestem :)

      Delete
  13. świetna sukienka <3
    pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  14. Przepięknie wyglądasz w takich długościach!

    ReplyDelete
  15. Jakiś czas temu pokochałam sukienki, ale czy długie przy moim 155 cm będą wyglądały dobrze? Kiedyś spróbuję :)

    ReplyDelete
  16. pretty nice blog, following :)

    ReplyDelete
  17. sukienka bardzo w moim typie! przepięknie!

    ReplyDelete
  18. Uwielbiam maxi <3 Świetnie wyglądasz:)

    ReplyDelete
  19. fajna sukienka -świetny wzór:) pozdrawiam serdecznie:*)

    ReplyDelete
  20. Pierwsze zdjęcie jest genialne :)

    ReplyDelete
  21. piękna sukienka, pasuje do Ciebie
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  22. uwielbiam maxi - Twoja jest przepiekna <3

    ReplyDelete
  23. Super! :)
    Pasuje Ci taka sukienka :)

    ReplyDelete
  24. wspaniała energiaaaa
    ♥ ♥ ♥
    całusy z Gdyni:*
    Ola

    ReplyDelete
  25. wow! idealnie pasuje Ci ta sukienka! jestes stworzona do maxi dresses :)

    ReplyDelete
  26. Moim zdaniem ubierasz się zbyt yhmmm usilnie podążając za trendami, wzorkami, kolorkami. Przez to wyglądasz ciężko i przysadziście mimo że masz ładną figurę.
    Zacznij się nosić bardziej klasycznie, bo klasyka nie wyjdzie z mody. Dobrze skrojony żakiet, blazer, piękne szorty w kwiaty, dopasowane dżinsy w 3 kolorach (biel, czerń, śliczny blue), ładne bluzki, dobrze skrojone spodnie, małą białą / czarną, długie sukienki w pastelach, niech mają rozcięcia do kolan. Dekolty, ale w nie takie ohydne wzorki jak dla starszych pań. Cała masa kolorów jest teraz. Piękne swetry: kardigan wełniany, bawełniany jumper, kaszmirowy bliźniak. Noś coś co będzie podkreślało kształty ale nie będzie obcisłe. I nie zakładaj czerni, lepiej ci w jasnych barwach, chłodnych pastelach, czymś co podkreśli kolor tęczówki, będzie z nią kontrastować. Masz jasną skórę a ciemne kolory cię postarzają i dodają kilogramów.

    Włosy noś rozpuszczone, pofalowane, uniesione przy nasadzie. Niech nabiorą objętości, lekkości. Jak u Brigitte Bardot.

    Pobaw się makijażem. Zrób wyraziste oczy, albo usta. Albo raz to, raz to. Popracuj nad image'm. Niech będzie kobiecy, wyrazisty ale ciekawy. Bo te wszystkie nowinki są fajne, ale na chwilę. Zresztą na większości blogów to wszystko już jest (trampeczki, czapeczki, leginsy etc.). Za rok czy dwa nie spojrzysz na tą sukienkę.


    Pozdrawiam
    stylistka

    ReplyDelete
  27. Haha chyba pomyliłaś blogi :) Nie podążam za trendami w ogóle. Ubieram się tak jak lubię :) A sukienkę moja droga pokazywałam tu już rok temu bo wtedy ją kupiłam więc nie sądzę, że za rok czy dwa już na nią nie spojrzę. To jest mój blog i pokazuję tu mój świat i siebie taką jaką jestem. Nie znam się na makijażu, nie potrafię zrobić nic innego zamiast kreski więc jeżeli Ci się nie podoba nie musisz tu zaglądać :)

    ReplyDelete

Thanks for your opinion :)

© 2020 Angelika eM.