Lubię spędzać wieczory z ciepłą herbatą w moim ulubionym kubku i z dobrą książką. Wiele osób namawiało mnie do przeczytania książki `Pięćdziesiąt twarzy Greya`. Dużo o niej słyszałam dobrego, ale też czytałam negatywne opinie, jednak i tak postanowiłam ją kupić. Po przeczytaniu kilku stron w księgarni postanowiłam kupić wszystkie trzy części. Coś czuję, że mnie bardzo wciągnie i wystarczą mi na przeczytanie dni wole które teraz będę miała. Niestety już tak mam, jeżeli jakaś książka mnie wkręci to noszę ją cały czas przy sobie i cały czas czytam, oczywiście w każdym miejscu jakim się znajduję. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale chyba mam to po tacie :) Jest bardzo dużo powieści jakie bym chciała przeczytać, ale też na wszystko brak czasu. Jeżeli macie jakieś swoje ulubione piszcie w komentarzach, chętnie zobaczę co czytacie (a może i ja się na coś skuszę) :)
No i kolejną rzeczą jaką Wam chciałam pokazać to też książki, ale tym razem kucharskie. Nigella Lawson - śledzę jej przepisy od dawna i już dawno chciałam być w posiadaniu jednej z jej cudownych książek, ale dopiero teraz udało mi się ją kupić. Nie zaprzeczam, że wybór był ciężki, ale postawiłam tym razem na `Włoskie inspiracje Nigellisima`. Książka podzielona jest na 5 części - makarony, mięso i ryby, warzywa i przystawki, słodkości oraz Boże Narodzenie po Włosku. O tej porze roku najbardziej interesuje mnie oczywiście ta ostatnia część i jestem pewna, że na moim wigilijnym stole coś włoskiego się pojawi.
`White plate-słodkie` Elizy Mórawskiej dostałam w prezencie na święta rok temu. Bloga Elizy `BLOG` śledzę już 3 lata i jestem zachwycona jej przepisami, dlatego moja radość z tego prezentu była ogromna. Każdy znajdzie tu coś dla siebie ponieważ książka podzielona jest na 5 części (podobnie jak u Nigelli) - wiosna, lato, jesień, miłość oraz zima. Przerobiłam już wiele jej przepisów i jak najbardziej Wam polecam. A teraz kończę pisanie i idę robić pyszne makowce :)
`White plate-słodkie` Elizy Mórawskiej dostałam w prezencie na święta rok temu. Bloga Elizy `BLOG` śledzę już 3 lata i jestem zachwycona jej przepisami, dlatego moja radość z tego prezentu była ogromna. Każdy znajdzie tu coś dla siebie ponieważ książka podzielona jest na 5 części (podobnie jak u Nigelli) - wiosna, lato, jesień, miłość oraz zima. Przerobiłam już wiele jej przepisów i jak najbardziej Wam polecam. A teraz kończę pisanie i idę robić pyszne makowce :)
mnie niestety ta książka wciągnęła na tyle, że przeczytałam 2 części na laptopie :>
ReplyDeletebyło ciężko, oczy bolały ale czytałam twardo!
ja również lubię spędzać tak wieczory! :) pozdrawiam! :*
ReplyDeletebędziesz zachwycona Greyem, tak jak ja... 3 części pochłonęłam w 3 dni. ah... żeby taki Christian istniał :D
ReplyDeleteo kurcze to chyba jutro już zaczynam :)
Deleteja kiedyś czytałam bardzo dużo ale przestałam. teraz mam nadzieje że znowu zacznę:-)
ReplyDeleteA ja nienawidzę czytać książek :/
ReplyDeleteKiedyś też nie lubiłam, ale to tylko przez lektury. Kazano mi je czytać a ja tak bardzo tego nie lubiłam (i tak przeczytałam całą chyba tylko jedną :D) Ale jednak kiedy sama zaczęłam wybieram sobie książki to pokochałam to ! <3
Deletezgadzam się! Mi lektury także nie szły w ogóle, ale jak się czyta to co się podoba to łatwo jest wsiąknąć w czytanie:)
Deleteja mam teraz taką fazę, że czytam jednocześnie Trafny wybór i Tolkiena. mam jeszcze kilka lektur, artykułów, Grę o Tron i w ogóle. a Grey... chyba się nie przekonam do niego. mam wszystkie części w domu od x czasu i nie mam w ogóle na nie ochoty, takie emocjonalne zero we mnie poruszają.
ReplyDeletea co do lektur, to te, które samemu sobie człowiek wybiera - mam tak na amerykanie, to czysta przyjemność. generalnie, na studiach literatura okazała się moim cudem, pochłaniam lektury jedną za drugą, wybieram więcej niż jestem zobowiązana, bo lit bryt i amerykana to naprawdę coś. aż się miło czyta. :)
ReplyDeleteteż zabieram się do przeczytania Greya lecz nie idzie mi to :(
ReplyDeleteJuż mam chrapkę na te książki z przepisami! <3
ReplyDeletesliczne zdjęcia!
ReplyDeletePodoba mi się tu:)
Obserwujemy?:)
muszę w końcu przeczytać te książki:) dziękuję:)! ja również życzę Wszystkiego co najlepsze:*
ReplyDeleteBoże Narodzenie po włosku miałam rok temu, teraz będą tradycyjne święta :) Tobie również Wszystkiego Dobrego :*
ReplyDeletedziękuje bardzo Kochana i też Życzę Ci Wesołych Pogodnych Świąt ;) !
ReplyDeleteMogłabym tak siedzieć co wieczór :)
ReplyDeleteUwielbiam czytać książki :)
Pozdrawiam :)
Uwielbiam tą książkę! :D co prawda pierwszą część czytałam kilka tygodni przez brak czasu, ale drugą pochłonęłam w jeden dzień :D z trzecią też poszło łatwo :)
ReplyDeleteMogę Ci polecić bardzo fajne książki Jodi Picoult
- Karuzela uczuć
- Krucha jak lód
- Bez mojej zgody
i Sparksa
- Ostatnia piosenka
- Pamiętnik
- Ślub
- Na zakręcie
- Szczęściarz
- Bezpieczna przystań + film ♥♥♥
OoO dziękuję bardzo, zobaczę sobie potem co to są za książki :)
DeletePiękne foty :)
ReplyDeleteWesołych !
nie czytałam ale jak skończę milenium to tą książkę przeczytam :)
ReplyDeleteJa jeszcze nie czytałam tej książki , ale też zamierzam :) Fajny post i blog, będę częściej wpadać . Dziękuję i również Życzę Wesołych Świąt , buziaki :*
ReplyDeleteteż po nią sięgnę :)
ReplyDeleteJa lubię książki John'a Green'a (:
ReplyDeletewww.szibidibi.blgospot.com
też uwielbiam wieczory z gorącą herbatką,dużą ilością słodyczy^^ i dobrą książką:) tej nie czytałam,lecz chyba nie jest w moim guście,no ale kto wie może kiedyś na nią natrafię.
ReplyDeleteKochana i Tobie Życzę Wesołych i Rodzinnych Świąt!!:**
super :-)
ReplyDeleteStrasznie lubie czytac ksiazki ostatnio ;D
ReplyDeleteKLIK -> wiolka-blog.blogspot.com
świetny post!
ReplyDeleterównież życzę wesołych świąt kochana! :*
Piękne zdjęcia! Ja również mam parę książek, które za każdym razem mega mnie wciągają ;>
ReplyDeleteWesołych i pogodnych Świąt! :*
mam tak samo! :) wydaję mi się, że my kobietki jesteśmy o wiele mniej skomplikowane niż mężczyznom się wydaje. Jeden wieczór z herbatką w ładnym kubeczku i dobrą książką i jesteśmy mega zrelaksowane i szczęśliwe :) no bo czego chcieć więcej... sama chętnie bym nadrobiła moje książkowe zaległości, ostatni raz czytałam w lato książki Paula Evansa. Pięćdziesiąt twarzy Greya, hmmm przeczytałam już notkę od autora i mnie bardzo zainteresowała, może też się skuszę. Życzę wesołych świąt
ReplyDeleteMówię Ci! :P Będziesz chodziła i myślała o Christianie non stop.. :D Czytaj, czytaj.. warto <3
ReplyDeleteJak zacznę czytać książkę to nie mogę się od niej często oderwać. Przez Inferno Dana Browna nie przespałam całej nocy, bo chciałam jak najszybciej poznać zakończenie :) Mnie jakoś nie ciągnie do przeczytania Greya.
ReplyDeleteA.
ja mam ostatnio okazję czytać tylko polszczyzne przez wieki :)
ReplyDeleteJa mam w planach przeczytać tą książkę nawet pierwszą część mam w domu jednak niesamowicie wciągnęła mnie seria Igrzyska Śmierci ,którą muszę skończyć :)
ReplyDeleteTrylogia Crossa: płomiwń, dotyk i wynanie ♥
ReplyDeleteostatnie zdjęcie jest przepiękne <3
ReplyDeletewesołych świąt kochana :*
świetny wpis :)
ReplyDeletezapraszam do siebie ...
http://szalonazduna23.blogspot.com/
wesołych świąt:)***
ReplyDeleteJa nie czytałam tych książek, ale jakoś do mnie nie przemawia ta tematyka. Bardzo, bardzo ładne zdjęcia:)
ReplyDeleteKsiążki to jedna z najlepszych metod zrelaksowania się
ReplyDeleteObserwuję!
hurt-others.blogspot.com
Przyznam, że jeszcze nie czytałam tej serii ale już wszyscy moi znajomi chyba ją przeczytali więc i ja muszę się skusić :)
ReplyDeletePolecam Igrzyska Śmierci! Nie mogłam się oderwać książek z tej serii <3 Wesołych Świąt! :*
ReplyDeleteo kurcze jesteś kolejną osobą która mi te książki poleca :) chyba skuszę się na kupno jak w Polsce będę :) Dziękuję i wzajemnie ;*
DeleteCudownych Świąt Kochana :))Radości i wypoczynku jak najwięcej !!:)
ReplyDeleteUściski
Bardzo dziękuję ! ;)
Deleteja jakoś nie lubię czytać.:C
ReplyDeletePrzeczytałam pierwszą część i jakoś utknęłam :) Ale kiedys mozliwe, ze powrócę :) I niestety od siebie nic zaproponować nie mogę bo molem ksiązkowym NIESTETY nie jestem :< :P
ReplyDeleteWesołych Świąt !!!!!!!
Kochana miłej lektury :) pozdrawiam cieplutko i Wesołych Świąt życzę! :)
ReplyDeleteŻyczę Ci wszystkiego co najlepsze w te święta! Powodzenia w blogowaniu, oraz systematyczności, bo wiem po sobie, że z tym zawsze jest problem :*
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam do mnie Malwina :*
Bardzo dobrze, że masz nawyk czytania książek w każdym miejscu. Nie marnujesz czasu a przenosisz się w inny świat książki.
ReplyDeleteSama uwielbiam czytać, aczkolwiek poprzez pracę nie mam na to tyle czasu..
Pozdrawiam!:*
Jakie świetne zdjęcia! A książki czytać również uwielbiam :)
ReplyDeleteJa tez uwielbiam ksiazki i uwazam,ze ich czytanie bardzo buduje wyobraznie.Nie wazne jakiego typu sa to ksiazki,kazda uczy nas czegos nowego. Rowniez tak mam,ze jak ksiazka mnie wciagnie to zabieram ja wszedzie ze soba:)
ReplyDeleteAle cudowne zdjęcia :)
ReplyDeleteSzczęśliwego Nowego roku *.*
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia
Oj, ja też mam sporo książek do czytania, ale czasu brakuje :c
ReplyDeleteWszędzie Grey! To najwyższy czas i znak, żebym i ja się za niego wzięła :)
ReplyDelete